piątek, 12 października 2007

Uwaga! Ten post zawiera zdjecia!

Na poczatek, dokladniej o tym gdzie jestem (juz w hitachi):



Jakies 20 minut rowerem. Kolo tej stacji jest tez cos w rodzaju centrum miasta.

A teraz wlasciwa czesc odcinka czyli:

Bylem na wykladzie z mechaniki kwantowej (quantum mechanics), wyklad jest po japonsku dla japonczykow, wiec przed oczami stanela mi wizja nienagannie umundurowanych, stajacych na bacznosc na powitanie i klaniajacych sie w pas japonskich studentow, a podczas wykladu jedyny slyszalny odglos poza senseiem to skrzypienie olowkow... nic z tych rzeczy. Ubrana we wszystkie kolory teczy, szarancza japonczykow na wykladzie spi, czyta komiksy, gra na jakichs przerazajacych urzadzeniach (nie znam sie na konsolach), slucha muzyki i gada (ale fakt ze cicho). I nawet sie z tym nie kryje, pierwsze lawki okupowali wlasnie ci spiacy.

Pacyfik:



W dotyku jest raczej zimny.

Jablko z Aomori:

Komorka w celach rozmiaro porownawczych - to jablko bylo duuuze! Jak grejpfrut. I pycha bylo!

Moja rozmowa z Yoshioka (podczas gdy kopal mi tylek w pilkarzyki na playstation 3)!


Yoshioka: GOOOOOL!
JA: (do siebie) &%$"#&"$, farciarz... (do niego) Yoshioka-san, jak sie mowi "lucky" po japonsku?
Yoshioka: Mmmm, "rakki"!

i wez sie tu czegos naucz :/ (btw przegralem 4:0, 3:0)


Mialo byc wiecej, ale lece na zajecia, za to bonus: oto biiru-o utteru jidou-hanbaiki czyli bohater opowiesci z poprzedniego postu:



PS: jak ktos koniecznie musi mi wyslac maila, to prosze tu: sarkunx@gmail.com

5 komentarzy:

Krzysiek pisze...

Buhahahahahaaaa:D Poprosze o wiecej tekstow rozmow z Yoshioka:)Usmialem sie jak makiem zasial;]
wspollokator?

Unknown pisze...

Hey Sarna, własnie, kto to w ogóle jest Yoshioka? Twój wimaginowany japoński przyjaciel? ;-) Czy ktoś kto się Tobą ta musi opiekować?
Ocean :3 ^___^

Piotr Sarnowski pisze...

Yoshioka to moj tutejszy doukyusei, jestesmy w tej samej grupie laboratoryjnej. i zostal mi przydzielony do opieki - bardzo fajny gosc :)

co do spolokatorow - wlasnie sie przeprowadzilem, ale o tym bedzie post nastepny.

Magdalena pisze...

Sarkunie, nie wiem czy znasz Karola, ale on tez jest w JP i tez ma bloga, polecam takze szanownym dokyuseiom:3

http://tokyosteppin.blogspot.com/

Soren pisze...

oooooo jablko z aomori!!!! noz normalnie wymiata xD
yoshioka rzadzi zdcydowanie xD